HGRH

Jabłon

Braki w wyszkoleniu naszym są spore, proponuję zorganizowanie ćwiczeń w rejonie kiełpina(chyba, że ma ktoś lepszą propozycję). Z racji tego, że pracujemy/uczymy się w różnych trybach problemem jest zawsze termin. Moje propozycje to 7, 14, 21, 28 października, jest to zawsze noc z piątku na sobotę. Warianty są dwa, albo kończymy o jakiejś przyzwoitej porze(24-1) i rozchodzimy się każdy gdzie chce, albo zostajemy do rana, tylko może być problem z temperaturą.
Zagadnienia jakie chciałbym poruszyć to powtórka tego co już wiemy, z naciskiem na poruszanie się na polu walki(bo to wychodzi na inscenizacjach)oraz wykorzystanie RKMu.

Jabłon

Ćwiczenia z nocnych przekształciły się w dzienne, przesunęły trochę w czasie, ale mam nadzieję że się w końcu odbędą.
Proponowany przez Was w innym temacie(jak Wasil zauważyłeś nie dla wszystkich widocznym) to 20 października. Bardzo bym Was prosił, żeby omawiać je dalej w tej części forum.

To teraz kilka spraw organizacyjnych. Pierwsze pytanie: Gdzie? Jeżeli pracujemy z Kolejarzami to zaczynamy w kolbudach, ale co dalej? trzeba ustalić jakieś docelowe miejsce, gdzie będziemy ćwiczyć obsługę RKMu i przeprowadzimy natarcie. Miejsce na ognisko też trzeba znaleźć i tu wychodzi następna sprawa, czy ognisko obrzędowe, czy wot takie coby się ogrzać i najeść. Kwestia do przemyślenia
Kolejne pytanie w czym idziemy i co zabieramy?
I na koniec już chyba o której zaczynamy i ile czasu ma nam to zająć?

Misiek

Otrzymałem potwierdzenia udziału kolejarzy w ćwiczeniach, zatem przedstawiam 2 plany.
1) Z Plaserem i drezynami zaczynamy o godzinie 10 w Kolbudach zbiórka o 930 przy bazie drezynowej. Wasil Junior i rekrut dogadajcie się ze mną i z Jabłonem ta temat dojazdu. Z Kolbud jedziemy drezyną na Polankę na wysokości Niestępowa i tam odbędziemy ćwiczenia po drodze Plaser wytłumaczy nam i przećwiczy z nami proces niszczenia dróg żelaznych i napowietrznych linii komunikacyjnych. Co wchodziło w główne zadanie Obrony Narodowej jako spowalnianie ruchu jednostek nieprzyjaciela. Na polanie przeprowadzimy dalszy ciąg ćwiczeń według planu .
-Zagadnienia:
a) struktura dywizji piechoty
b) obsługa rkm
c) niszczenie dróg żelaznych ( jeżeli uda się spotkać z Kolejarzami)
d) nauka śpiewu w marszu
e) szermierka karabinem (jako podstawowy pkt animacji naszej grupy)
f ) rzut granatem
g) strzelanie z broni krótkiej (wiatrówka)
x) ognisko (z jedzeniem każdy sam sobie zabiera co chce jeść )
Ćwiczenia potrwają 5 h plus ognisko.
2) Robimy ćwiczenia z kolejarzami ale bez drezyny miejsce może być dowolne (założenie takie żeby było w jakiś sposób związane z ON i miało tory) mogą być okolice Borów Tucholskich. Czekam na propozycje byle w jakiejś rozsądnej odległości od trójmiasta. Ćwiczenia według planu:
-Zagadnienia:
a) struktura dywizji piechoty
b) obsługa rkm
c) niszczenie dróg żelaznych ( jeżeli uda się spotkać z Kolejarzami)
d) nauka śpiewu w marszu
e) szermierka karabinem (jako podstawowy pkt animacji naszej grupy)
f ) rzut granatem
g) strzelanie z broni krótkiej (wiatrówka)
x) ognisko (z jedzeniem każdy sam sobie zabiera co chce jeść )
Ćwiczenia potrwają 5 h plus ognisko.

Umundurowanie :
-Mundur z owijaczami, furażerka, pas ładownice bagnet, koc przez ramię z kociołkiem.
Zadania:
-Jabłon- pkt b ,f, g (z regulaminu Marsa ) zrobić jakikolwiek pasek do rkm ( może być parciany )
-Junior –pkt d , zorganizować sprzęt dla rekruta ( ja mam w zapasie pas, rogatywkę) i opis kto co ma zabrać dla niego napisać w 1 poście. Wkleić tekst kaliny maliny i wersje dźwiękową z yotuba.
-Wasil uszyj wreszcie 19. Jeżeli była by taka możliwość zaproś Magdę z aparatem i Ty robisz Galerię i relacje najpóźniej do 28 Listopada.
-Plaser – pkt, c drezyna
-Misiek - a, e
-Lewand przygotować podpałkę do ogniska

Jakieś propozycje zastrzeżenia?

junior

Kalina, malina w lesie rozkwitała
Nie jedna dziewczyna strzelca pokochała

Strzelca pokochała, strzelca polubiła
I miłe liściki do niego kreśliła

Liściki kreśliła i pisała wiersze
By swemu miłemu rozweselić serce

A w niedziele rano kiedy słońce wschodzi
To ten młody strzelec po koszarach chodzi

Po koszarach chodzi, listy w ręku nosi
Pana kapitana o przepustkę prosi

Panie Kapitanie - puść mnie pan do domu!
Bo moja dziewczyna urodziła syna.

Urodziła syna, pięknego chłopaka
Będzie z niego żołnierz, tak jak jego tata.

Puszczę ja Cię, puszczę, ale nie samego
Każę Ci osiodłać konika karego

Konika karego i te złote lejce
Pojedź do dziewczyny, rozwesel jej serce

Jedzie strzelec jedzie o drogę nie pyta
A młoda teściowa u progu go wita

Żołnierzu, żołnierzu twoja to przyczyna
Przez Ciebie zhańbiona została dziewczyna

Ja jej nie zhańbiłem, zhańbiła się sama
I ta ciemna nocka po której hasała

Hasała, pijała i grywała w karty
Myślała dziewczyna, że ze strzelcem żarty

To nie były żarty ani żadne kpiny
Bo zamiast wesela odbyły się chrzciny

Kalina, malina w lesie rozkwitała
I na tym piosneczka skończona została.

http://www.youtube.com/watch?v=iOkkN3RXfaQ <--- LINK

Oni śpiewają "Ułanie, Ułanie..." ale my jesteśmy strzelcami wiec śpiewamy "Żołnierzu Żołnierzu..."

Kuba chce po cywilnemu wiec nie trzeba munduru.
W śpiewniku też jest tekst.

Misiek

[link widoczny dla zalogowanych]
Wrzuciłem na forum może ktoś się zainteresuje.

Misiek

Potrzebna jest na ćwiczenia piła płatnica dwu osobowa
[link widoczny dla zalogowanych] w tym stylu ma ktoś coś takiego?

lewand

jest to temt ogolno dostepny . a my piszemy tutaj o organizacyjnych. miał to być temat informacyjny.

Misiek

Już jest organizacyjny.

wasil

Magda jest w tej chwili w Warszawie i niestety jej nie będzie.. Sorki że dopiero teraz pisze ale zupełnie wyleciało mi to z głowy i dopiero Lewand z 2 h temu mi przypomniał..